Ile razy bezskutecznie próbowałeś/aś zmierzyć maluchowi temperaturę ciała? Albo ile razy mierzyliście zanim udało wam się jakoś uśrednić wynik i zdecydować jak to w końcu z tą gorączką – jest, czy jej nie ma? Funkcjonowanie w czasie choroby bez specjalnego dziecięcego termometru jest właściwie niemożliwe, ale jaki termometr dla dzieci i niemowląt wybrać? Na rynku dostępne są modele do przyklejania na czole, w formie smoczka, dotykowe i bezdotykowe, na podczerwień, szklane itd.. Producenci co rusz mają dla nas nowe propozycje. Właściwie wszystkie z nich są dość drogie, więc lepiej trafić za pierwszym razem – ale który rodzaj termometru dla niemowlaka będzie najlepszy, da wiarygodny pomiar i będzie wygodny w użyciu? Jednorazowy wydatek, ok, ale samodzielne testowanie kilku modeli, to wydatek co najmniej kilkuset złotych.. Niestety miałam tę wątpliwą przyjemność i zanim udało mi się trafić na odpowiedni model mój portfel mocno zeszczuplał. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło – teraz mogę co nieco Wam opowiedzieć!
Spis treści
Jak mierzyć temperaturę niemowląt?
Po pierwsze możemy zdecydować się na szybki i wygodny termometry do mierzenia temperatury na czole dziecka. Jak dla mnie jest on w pewnym sensie nie do zastąpienia, ale często wskazywaną wadą (której nie próbuję nawet zaprzeczać) jest to, że taki termometr mierzy jedynie temperaturę zewnętrzną ciała, więc może dawać przekłamane wyniki, w zależności od tego czy dziecko płakało, czy jest po kąpieli itp. Takie termometry dla niemowląt są też niestety dosyć drogie. Ja używałam takiego przez cały okres niemowlęctwa dzieciaków, ale jeśli np. maluch intensywnie płacze temperatura wzrasta i odczyt nie jest precyzyjny. Odczyt właściwie zawsze trzeba traktować orientacyjnie, np. jeśli pokaże 38 stopni – maluch raczej ma gorączkę, ale w przypadku niższych odczytów warto odczekać chwilę i zmierzyć temperaturę ponownie. Warto też (w przypadku każdego termometru) ustalić prawidłową temperaturę, czyli sprawdzić jaka jest temperatura ciała dziecka, kiedy jest zdrowe. Niekoniecznie jest zawsze równa 36,6 – może być zarówno nieco niższa, jak i nieco wyższa.
Rodzaje termometrów dla dzieci
Termometry czołowe występują w formie przyklejanego paska oraz w wersji elektronicznej – bezdotykowej (termometr na podczerwień) lub dotykowej, którymi mierzy się temperaturę poprzez dotknięcie skroni lub zbliżenie urządzenia do czoła w wyznaczonym miejscu i na określoną odległość. Zaletą tego rodzaju termometrów jest na pewno szybkość pomiaru oraz wygoda. Właściwie żadna współpraca dziecka przy jego użyciu nie jest konieczna. Wady to natomiast cena oraz brak dokładnych wyników. Warto też wiedzieć, że takim termometrem można zmierzyć np. temperaturę wody, czy powietrza, a więc na jego plus zaliczyć możemy wielofunkcyjność. Oczywiście, jeśli chcecie wydać kilkaset złotych na termometr dla dziecka, na pewno uda wam się znaleźć model, w którym producent gwarantuje bardzo dokładny pomiar, ale tak jak wspomniałam wyżej – może być to nie tylko kwestia dokładności, ale też faktycznego rozgrzania malucha lub po prostu odległości z jakiej temperatura jest mierzona. Dla mnie termometr elektroniczny do mierzenia temperatury na czole nigdy nie był niezawodny, ale w wielu sytuacjach nie byłabym w stanie użyć innego rodzaju termometru i w tym sensie jest on dla mnie nieodzowny.
Termometr do ucha
Kolejna grupa to termometry dla dzieci douszne. Polecane, ponieważ prawidłowo używane dają dokładny i wiarygodny odczyt. Przed ich użyciem należy przeczytać ulotkę, a sam termometr trzeba przede wszystkim odpowiednio założyć! Źle założony termometr również nie da wiarygodnych wyników. Problematyczne może być również zmierzenie temperatury w przypadku infekcji ucha, wtedy użycie termometru dousznego może wiązać się dla dziecka z bólem, a co za tym idzie może być również niemożliwe właściwe umiejscowienie końcówki termometru (końcówka musi być wsunięta do ucha pod odpowiednim kątem, ponieważ mierzy temperaturę bębenka oraz błony w jego okolicy). Dla starszych dzieci – jak najbardziej, ale w przypadku niemowląt może być trudny do użycia. Pamiętajcie również, by zawsze dokładnie oczyszczać urządzenie po użyciu, ponieważ można w trakcie pomiaru przetransportować niechcący bakterie (nawet z jednego ucha do drugiego, rozsiewając infekcję).
Termometr w smoczku
Kolejną, ciekawą propozycją, szczególnie dla najmłodszych dzieci i dla dzieci, które po prostu nie lubią mieć mierzonej temperatury jest termometr w smoczku. Przede wszystkim jest to opcja dla rodziców dzieci, które lubią ssać smoczek – odczyt następuje po 2-3 minutach, także po stosunkowo długim czasie, a jeśli maluch będzie płakał i wypluwał smoczek – nic z tego nie będzie. Nie polecam tego rodzaju termometru noworodków jako jedynej opcji zmierzenia temperatury – mogą zdarzyć się różne sytuacje, a nie zawsze można zwlekać z ustaleniem temperatury.
Jaki termometr dla niemowlaka wybrać?
Podsumowując: najszybciej temperaturę mierzą termometry czołowe, które w sytuacjach kryzysowych są niezastąpione! Moim zdaniem warto mieć w domu termometr czołowy plus któryś z pozostałych, jeśli macie czas i warunki na ich użycie, ponieważ są one dokładniejsze. Przy starszych dzieciach powinien wystarczyć elektroniczny termometr douszny. Nadal produkowane są też termometry szklane, w których toksyczną rtęć zastąpiono np. alkoholem.
Najbardziej kosztowną opcją mierzenia dziecku temperatury jest monitor temperatury, który mierzy całą temperaturę dziecka. Do pieluszki (tak aby przylegał do brzuszka) przyczepia się czujnik, który przekazuje sygnał do monitora, a w razie wzrostu temperatury i przekroczenia określonego progu informuje o tym przy pomocy dźwięków. Przydatne jest to w przypadku dzieci przechodzących ciężkie choroby lub chorujących i gorączkujących bardzo często. Mierzenie temperatury odbywa się non stop i w żaden sposób nie ogranicza swobody dziecku.
Który sposób będzie dla was dobry? Zdecydujcie sami Ja korzystam obecnie z termometra dousznego i czołowego (elektronicznego na podczerwień).
Termometr dla dziecka – Ranking 2024
W tabelce poniżej możecie sprawdzić jakie termometry dla dzieci aktualnie cieszą się największą popularnością oraz posiadają najlepsze opinie. Ten ranking termometrów dla dzieci aktualizuje się każdego dnia!
mamazosi00
zdecydowanie z Neno medic, bo jest bezdotykowy i maluszek nie ma stresu że coś go dotknie :)) no i jest bardzooo dokładny, precyzyjny pomiar temperatury jest najważniejszy!!
Karolina
Ja również mam termometr bezdotykowy na podczerwień, aktualnie Diagnostic NC300 i jestem bardzo zadowolona, korzysta cała rodzina 🙂 Porównywaliśmy na początku pomiary z takim tradycyjnym, rtęciowym termometrem i nie było różnicy, więc o dokładność jestem spokojna.
O.
My również jesteśmy bardzo zadowoleni z termometrów Microlife. Mamy nowszy model od tego, który został wskazany w rankingu – NC 200. Na duży plus: mogę wyłączyć dźwięk. Maluszek nie budzi się podczas mierzenia, może sobie spać spokojnie. Dodatkowo pomiar mam już po 3 sekundach. I jest dokładny, chociaż dużo osób twierdzi, że termometry bezdotykowe są do niczego. Myślę, że to raczej kwestia złego mierzenia, niż termometru – trzeba postępować zgodnie z instrukcją i wszystko będzie ok :).
Olaf
Ja zakupiłem termometr opaskowy z aplikacją na telefonie. Zakładam swojemu maluchowi na rączkę opaskę, jest komfortowa, a ja otrzymuję powiadomienie o temperaturze na telefon, a jeśli ma dziecko gorączke pojawia się alarm. Termometr kupiłem na md.sklep.pl
Basia
Ja już od jakiegoś czasu używam termometru polskiej firmy Mesmed. Jest to termometr na podczerwień i jestem z niego naprawdę bardzo zadowolona. Pomiary są wiarygodne, choć nim dobrze przestudiowałam instrukcję obsługi wydawało mi się inaczej. Przy dziecku sprawdza się idealnie polecam model forst plus.
kiszka
Za moich czasów pamiętam termometry z rtecią, która wskazywała temperaturę. Ileż nasi rodzice musieli poświęcić czasu i uwagi podczas przeziębienia! Nie wiem czy sama zdecydowałabym się nataki termometr jak kiedyś do mojego dziecka. Termometry bezdotykowe są dużym ułatwieniem dla wszystkich rodziców maluchów,które walczą z przeziębieniami. Ja stosuję termometr na podczerwień. z diagnosis.pl . Jestem bardzo zadowolona
elka88
Bezdotykowe modele są w porządku, ale też trzeba dobrze trafić, wszystko zależy od jakości podczerwieni. Mi się sprawdza termometr NonContact Geratherm. Jednak co niemiecka jakość to niemiecka jakość. Nie wiem jak to jest, że jak u nich coś jest zrobione to zawsze jest zrobione porządnie. Proszki do prania też z Niemiec zamawiam, bo piorą o niebo lepiej niż te co w Polsce sprzedają.
Marta33
Używam bezdotykowego termometru odkąd zostałam mamą i bardzo taki sprzęt mi pomaga. Model mam Non contact Geratherm. Bezpieczny i higieniczny, nie ma kontaktu z ciałem chorej osoby także wirusy tak swobodnie sobie nie wędrują po domu. Poza tym nie muszę córki specjalnie ustawiać do mierzenia, ważne żeby czółko było odkryte i można mierzyć temp.
Czesiek
Nie sprawdzałem cen tych ale ja mam haxe HW2 i mierzy szybciutko bez inwazyjnie jest tez atrakcyjny designersko..co dodac:)
Renata
Ja osobiście używam termometru firmy Mes Med. Dostaliśmy w prezencie od siostry przed urodzeniem drugiej córki, jakieś osiem miesięcy temu. Jest dokładny i łatwy w obsłudze.Daje możliwość mierzenia temperatury wody i pokarmów oraz innych powierzchni. Z tego co widziałam w internecie kosztuje poniżej 100 zł. Model 007 Forst Plus. Polecam.
Magda
Za moich czasów pamiętam termometry z rtecią, która wskazywała temperaturę. Ileż nasi rodzice musieli poświęcić czasu i uwagi podczas przeziębienia! Nie wiem czy sama zdecydowałabym się nataki termometr jak kiedyś do mojego dziecka. Termometry bezdotykowe są dużym ułatwieniem dla wszystkich rodziców maluchów,które walczą z przeziębieniami. Ja stosuję termometr na podczerwień. z diagnosis.pl . Jestem bardzo zadowolona
Andrzej
Osobiście nie widziałem nic lepszego jak termometr Thermofocus. Jest prosty w obsłudze, solidnie wykonany itp. Konkretnie chodzi jednak o fakt, że termometr ten posiada funkcję kalibracji względem otoczenia (inne tego nie mają i „głupieją”). Kupiłem już 2 szt.
anita_ok@interia.pl
Ja posiadam microlife i nie jestem zadowolona, mimo ze jest to termometr bezdotykowy na czoło. Po pierwsze wahania temperatury sa dosyć duże. Po drugie jest głośny! Co jest duza wadą bo najdokladniejsze zmierzenie temp. Moze sie odbyć gdy dziecko sie nie rusza czyli podczas snu, ale gdy jest stan pod goraczkowy to ona bardzo glosno pika i dziecko sie budzi. Nie polecam
Kasia
Tez mam microlife i też nie jestem zadowolona. Szukam innego termometru.
Agnieszka
Zgadzam się z przedmòwczyniami. Też mam ten termometr i szukam obecnie innego
Dominik
Faktycznie co do wahan temperatury to zgadzam sie z przedmowczyniami. Co do pikania to mozna to wylaczyc
Łukasz
Problem z microlifem jest taki że należy przeczytać instrukcje obsługi jak wykonać pomiar, w innym wypadku wychodzą głupoty. No i przy dziecku ruchliwym które ma już jak Nasz szkrab 10 miesięcy ciężko zmierzyć temperaturę gdy jest ciągle w ruchu 🙂
Zaczynamy od środka czoła i przesuwamy w stronę skroni wzdłuż brwi (1cm nad brwiami) i mamy zachować taka prędkość aby koniec pomiaru wyszedł nam na skroni 🙂 Proste to nie jest ale da się nabrać wprawy, polecana jest także druga osoba do trzymania głowy dziecka.
Wtedy pomiary są dokładne, ale łatwy to pomiar nie jest raczej 🙂
Milena
TERMOMETR bezdotykowy na podczerwień INTEC HM688B to mój typ. wole wydać kilkadziesiąt zł, na coś sprawdzonego a nie klikanaście zł. na jakiś beznadziejny, który niedokładnie mierzy temperaturę.
Anna
Pewnego dnia znajoma w przedszkolu córki poleciła mi THERMOFOCUS – termometr w pełni WŁOSKIEJ PRODUKCJI. Długo się wahałam – cena w granicach 160 zł wydawała mi się początkowo zaporowa. Kiedy jednak Kasia kolejny raz zachorowała i znów niedowierzałam wskazaniom kupionych wcześniej termometrów, zdecydowałam się na zakup poleconego termometru (THERMOFOCUS 0700A2, czyli najtańszego modelu). Napisze krótko – zapomniałam o problemach z termometrem dla dziecka. Urządzenie ciężkie, solidnie wykonane, w pełni wyprodukowane we Włoszech (a nie, tak jak często bywa, tylko składane)… Termometr mierzy w sekundę (tak jak niektóre produkty konkurencji) ale ten pomiar jest faktycznie w 100 % wiarygodny. Urządzenie posiada jakiś system pozwalający na kalibrację względem temperatury otoczenia, co pozwala uniknąć sytuacji jakie zdarzały mi się w przeszłości, czyli NIBY różnej temperatury za każdym pomiarem, spowodowanej zwyczajnie brakiem kalibracji. Termometr „sam wie” czy jesteśmy w samochodzie, w domu czy wspomnianym przedszkolu! Polecam każdemu, kto przeszedł z dzieckiem niejedno przeziębienie i wie jak ważna jest szybka reakcja…
Kasia
Beznadziejna reklama termometru. Standardowa technika kryptoreklamy przez panią Kasię Jeśli piszesz teksty reklamowe to rób to umiejętnie, bo to co wyżej jest sztucznie napisane.
Przemek
Co za bdura…
Aneta
ja osobiście polecam rapid geratherm – ma kształt zwykłego termometru, do tego złotą końcówkę – idealną dla alergików. Szybko mierzy, mozna np sprawdzić w czasie snu, czy dziecko ma dalej gorączkę
Krysia
My mamy 2 smoczki – z ciekawości i bezmyślnie kupiony smoczek, który sprawdza się o ile dziecko chce współpracować (tak, właśnie takie są dzieci gdy mają gorączkę! można bez mierzenia sprawdzić – jak nie weźmie do buzi, to na pewno chore). Oraz tradycyjny do mierzenia na czole, który kupiłam w akcie desperacji po kolejnej nieudanej próbie mierzenia temperatury. Powiem tak, smoczek jest fajny i mierzy dokładnie, ale nie może być jedyną opcją, bo po prostu nie zawsze dacie radę go użyć. Radzę w pierwszej kolejności kupić coś bez udziwnień. Na czoło są o tyle fajne, że zmierzenie temperatury zajmuje kilka sekund.
Gosia
Te udziwnione termometry jakoś do mnie nie przemawiają. Skusiłam się na smoczkowy termometr, ale nie polecam – dziecko gorączkujące często płacze, wcale nie interesuje się takim smoczkiem, a powodzenie całej akcji mierzenia temperatury jest od tego uzależnione! Mi najlepiej mierzy się temperaturę na czole i nawet jeśli pomiar nie jest maksymalnie dokładny, to ogólny ogląd sytuacji daje, a to dla mnie jest tak naprawdę wystarczające – muszę przecież wiedzieć tylko czy działać, czy nie, czy maluch ma 37, czy 39 stopni.